Zapraszam do zapoznania się z kolejnymi nowinkami ze świata Social Mediów! Dzisiaj co nieco o nowościach dotyczących Instagrama oraz moralizatorsko o treściach związanych z promocją zdrowia. Zapraszam do lektury!
Koniec przeklikiwania się przez kilkadziesiąt kafelek relacji na Instagramie
Od niedawna, podczas przeglądania relacji na Instagramie, na niektórych kontach pojawia się pod koniec przycisk „pokaż jeszcze X”, które odblokowuje pozostałe kafelki relacji.
Teoretycznie ułatwia to „odhaczenie” nowych relacji danego twórcy, jednak w praktyce (i w dodatku moim skromnym zdaniem) jest to dodatkowa informacja zwrotna dla algorytmów – kliknięcie tego przycisku to jednak ekstra aktywność i zgłoszenie chęci wyświetlenia większej ilości treści od danego Twórcy.
Czy będzie to w przyszłości robiło wstępny przesiew podczas działań organicznych? Zobaczymy.
Obserwujący konto na Instagramie w końcu dostępni w Managerze reklam!
W końcu w panelu reklamowym pojawiła się opcja, na którą wielu przeciwników przycisku „promuj post” w aplikacji IG (w tym ja), czekało.
W sekcji grup niestandardowych pojawiła się możliwość utworzenia grupy z użytkowników obserwujących konto na Instagramie, a także jej Lookalike. Dotychczas promocja kierowana do osób podobnych do obserwatorów była możliwa jedynie poprzez automatyczną reklamę z aplikacji.
Szanowne Meta, czekamy jeszcze na cel kampanii: „Obserwacje profilu Instagram” w Managerze Reklam!
TikTok NIE JEST rzetelnym źródłem wiedzy o zdrowiu psychicznym [SZOKUJĄCE]
Na portalu PlushCare pojawił się bardzo ciekawy raport dotyczący porad na temat zdrowia psychicznego na TikToku. Chyba każdy, kto używa tej aplikacji, zauważył, że w ciągu jednej sesji scrollowania można u siebie zdiagnozować ADHD, chorobę afektywną dwubiegunową, dysleksję, wybrane zaburzenie lub nawet kilka ze spektrum autyzmu oraz depresję. Na raz.
Po obejrzeniu tych filmików choćby i z ciekawości, po chwili zostanie zawalony przez algorytm licznymi filmikami z poradami dotyczącymi LECZENIA tychże zaburzeń, w jeden prosty sposób!
B Z D U R A.
Jak wykazano w raporcie:
– 83,7% z przejrzanych porad zostało uznane za mylące,
– 100% treści o ADHD zawierało chociaż jedną nieprawdziwą informację,
– treści dotyczące choroby dwubiegunowej oraz depresji były odpowiednio błędne w 94,1% i 90,3% filmów,
– spośród przejrzanych 500 filmów, 54% zawartych w nich informacji było trafne, a 31% miało w sobie nieprawidłowości,
– aż 91% twórców NIE POSIADAŁO odpowiednich kwalifikacji do udzielania porad oraz edukacji.
Cały raport dotyczący tego typu treści na TikToku znajdziecie poniżej:
Dane te czyta się dosyć ciężko, bo o ile świadomość społeczna na temat zdrowia psychicznego rośnie (co jest bardzo ważne!), to jednak zainteresowanym oraz samym „edukującym” bardzo często brakuje jakiejkolwiek rzetelnej analizy informacji, które pochłaniają i udostępniają dalej, co często może przynieść więcej szkody niż dobra.
Pamiętajcie moi drodzy – od zdrowia psychicznego są tacy sami specjaliści, jak od złamanej nogi, grypy, czy próchnicy w zębie. Na te tematy też edukujecie się bezkrytycznie z Social Mediów i udostępniacie dziennie w relacjach, by pokazać innym, jacy jesteście „woken”? No właśnie. 😉
Na rynku jest pełno literatury zarówno akademickiej, jak i popularnonaukowej – do ich czytania i budowania samoświadomości jak najbardziej warto zachęcać. Pomocy sięgać należy jednak już wyłącznie u profesjonalistów.
Żeby jednak nie być tylko cyniczną zrzędą – poniżej przykładowe warte odwiedzenia kanały prowadzone przez osoby wykształcone i praktykujące w aspekcie zdrowia psychicznego:
Kinga Rajchel – https://www.instagram.com/kinga.rajchel/
Psycholoszka – https://www.instagram.com/panipsycholoszka/
Joanna Podgórska (niestety jej konto IG zniknęło L) – https://www.joanpodgorska.com/podcasty
A także nagrania wykładów ze Strefy Psyche SWPS
Smacznego!
BeReal aplikacją roku wg. Apple
Apple ogłosiło zwycięzców plebiscytu App Store Awards 2022, w której wyłaniane są najlepsze aplikacje na każde z urządzeń jabłkowego ekosystemu, a także w różnych kategoriach.
Na najlepszą aplikację na iPhona zostało wybrane kontrowersyjne BeReal. Użytkownicy tego medium społecznościowego dostają powiadomienia, na które muszą w ciągu 2 minut odpowiedzieć „realnym” zdjęciem pokazującym co właśnie robią – przedstawiając zarówno obraz aparatu, jak i przedniej kamery w stylu picture-in-picture.
Z założenia ma to być bardziej prawdziwe niż reżyserowane sesje z wakacji na Instagrama, czy też filmiki na TikToka. Co ciekawe, aplikacja zdobyła taką popularność, że zainspirowali się nimi także najwięksi giganci – Instagram oraz TikTok, przedstawiając światu własne wersje tej „zabawy”.
Udanego dnia wszystkim! 🧡
Long time no see! Po krótkiej, urlopowej przerwie, wracam do Was z nowościami ze świata Social Media! 😉 Zapraszam do lektury!
Nowa odsłona Instagrama w wersji desktopowej i możliwość planowania postów
W najnowszej Rolce, CEO Instagrama opowiada o totalnej zmianie w desktopowej wersji Instagrama.
Od teraz lepiej wykorzystuje ona potencjał dużych monitorów (co jest szczególnie przydatne w naszej pracy), a także dostępne z poziomu komputera jest więcej opcji – w tym karta eksploruj, możliwość szybkiego przełączania profilu, czy też dodawanie nowych postów.
Oprócz tego Adam Mosseri zapowiada możliwość planowania postów z poziomu aplikacji. Funkcja będzie dostępna z poziomu okna dialogowego publikacji.
Instagram ogłasza nowe możliwości zarabiania, świętując tydzień Twórców
Ostatnio Instagram świętował Tydzień Twórców.
Przy okazji, poinformował o wprowadzeniu testowanych już od niedawna opcji zarabiania przez twórców treści.
Pojawiły się między innymi płatne subskrypcje (z materiałami premium), gwiazdki (za które można kupować i darować prezenty, a prezenty wymieniać na pieniądze), a także nabywanie i sprzedaż NFT.
Na ten moment nowości dotyczą Stanów Zjednoczonych, następne w kolejce są Kanada oraz Wielka Brytania.
Kryzys firmy sprzedającej Insulinę przez… wpis na fake koncie na Twitterze
Ostatnio bardzo głośno o tym, że przejęcie Twittera przez Elona Muska doszło finalnie do skutku. Od pewnego czasu jest bardzo gorąco, a kryzys goni kryzys. Jeden z nich jednak zdecydowanie się wyróżnił. Słuchajcie tego!
Dla zwiększenia zarobków Elon wprowadził płatną subskrypcję, która odznaczała się niebieskim emblematem przy profilu (tak jak w kontach zweryfikowanych).
Dało to bardzo szerokie pole do popisu wszelkiej maści trollom internetowym, ale niestety i też oszustom. Oberwało się między innymi takim firmom, jak Nestle, Tesla, SpaceX czy też BP, gdzie żartownisie prześcigali się w „zweryfikowanych” publikacjach wyśmiewających polityki tych marek.
Najgłośniejszym przypadkiem była firma Eli Lilly and Company, przedsiębiorstwo farmaceutyczne sprzedające między innymi insulinę.
Ktoś przy pomocy fake konta z subskrypcją premium opublikował wiadomość, że od teraz produkt będzie darmowy:
Spowodowało to finalnie spadek akcji o ponad 4%.
Na pierwszy rzut oka nie wydaje się być to ogromną stratą, jednak pamiętajmy, że to firma operująca na całym świecie i sumarycznie w akcjach jej wartość spadła w tamtym momencie o 15-20 bilionów dolarów (w zależności od źródła).
Samego trolla ten manewr kosztował natomiast… 8 dolarów! Jak można się było spodziewać, po tym zdarzeniu płatna subskrypcja bardzo szybko zniknęła z Twittera.
TikTok sprawdza delikatną zmianę w UI
TikTok testing a new three-feed design
— Matt Navarra (@MattNavarra) November 15, 2022
Friends | Following | For You
*Friends feed is currently found in a dedicated nav-bar tab https://t.co/qedWj8SOnf pic.twitter.com/WCtOtYd23Y
Możliwe, ze w przyszłości na TikToku pojawi się na górnej części ekranu 3 opcja feedu – z TikTokami od znajomych.
Dla przypomnienia – aktualnie mamy tam sekcję Dla Ciebie oraz Obserwowanych.
Znajomi natomiast znajdują się pod przyciskiem Now, który współdzieli dwa feedy: z TikTokami znajomych oraz TikTok Now, bardzo mocno inspirowanego aplikacją BeReal.
Facebook dodał nową funkcję w grupach
Na Facebooku w grupach pojawiła się opcja, która… pozwala członkom grupy samodzielnie zgłaszać się i pozyskiwać stanowisko moderatora.
Ma to rzekomo pomóc w organizacji grupy i odciążyć jej administratora. Podobnie jak Social Media Today, jesteśmy innego zdania i nie polecamy tej funkcji aktywować… 😉
Nowy tydzień, nowe newsy! W dzisiejszym wydaniu Tygodnika Social Media Now przeczytacie sporo o użytecznych zmianach na Linkedinie, a także dowiecie się, w jaki sposób Instagram planuje ułatwić życie influencerom i markom.
Kontrola facebookowego feedu
Rekomendacje algorytmu zdecydowanie zdominowały feedy Instagrama i Facebooka. Teoretycznie nie pozostajemy jednak całkowicie bez wpływu! Na FB pojawiły się nowe opcje, które pozwalają “zagłosować”, czy dany typ treści wpadł nam w oko, czy też wręcz przeciwinie. Może to zrobić poprzez przyciski “show more” i “show less”.
Linkedin stawia na transparentność
Linkedin wprowadza naprawdę ciekawe nowości! Wkrótce na portalu pojawią się opcje, które mają szanse zwiększyć bezpieczeństwo użytkowników.
Będziemy mogli sprawdzić, kiedy został utworzony dany profil, kiedy ostatnio był aktualizowany i czy użytkownik zweryfikował numer telefonu lub adres e-mail – dzięki temu łatwiej będzie się upewnić, czy nie mamy do czynienia z fałszywym kontem.
Prócz tego Linkedin rozwija też swoje narzędzia machine learning, tak, aby skuteczniej wykrywały fałszywe, utworzone z pomocą sztucznej inteligencji zdjęcia profilowe.
Influencerskie portfolio na IG
A gdyby tak współpraca z influencerami stała się prostsza?
Wkrótce Instagram zaoferuje twórcom nowe narzędzie: Creator Portfolio.
Dzięki niemu influencerzy będą mogli stworzyć wewnątrz aplikacji prezentację swoich instagramowych dokonań, umiejętności i statystyk.
Nie da się ukryć, że portfolio osadzone bezpośrednio w aplikacji może stać się potężnym ułatwieniem dla marek poszukujących twórców do współpracy, a także sporym wyróżnikiem dla influencera. Zebrane w jednym miejscu kluczowe informacje na pewno przyspieszą proces selekcji.
Muzyka na twoim profilu
Instagram testuje rozwiązanie rodem z pierwszej dekady XXI wieku.
Jak donosi Alessandro Paluzzi, być może za jakiś czas będziemy mogli dodać ulubioną piosenkę do swojego profilu.
Utwór ma być wyświetlany tuż pod treściami z BIO.
Wyróżnij się na LI
Być może mieliście już okazję korzystać z interaktywnej naklejki na Linkedinie, wstawiając link w swoim poście. Teraz portal wprowadza dwa kolejne warianty stickerów: kierujący do profilu osobistego (Person) oraz do profilu marki (Page).
To drobna, ale bardzo przydatna nowość, ponieważ dzięki naklejkom możemy w ciekawy sposób przykuć uwagę użytkownika do naszej publikacji.
To dobry dzień, by dowiedzieć się czegoś nowego! Koce na kolana, herbaty w dłoń – czas na lekturę najświeższych newsów ze świata mediów społecznościowych.
Prezenty dla twórców
Według najnowszych doniesień, Meta planuje umożliwić twórcom monetyzację Reelsów poprzez funkcję content appreciation. To wirtualne prezenty, które fani mogą przesyłać ulubionym twórcom pod postacią stars, charms i mega-likes.
Według rzecznika Mety, póki co, opcja jest w fazie wewnętrznych testów, dlatego nie wiadomo, czy pojawi się na Instagramie w tym roku.
Kres niechcianych zdjęć
A skoro już o testach mowa, być może wkrótce na IG zawita… filtr nagości! Funkcja ma chronić użytkowników przed niechcianymi, nagimi zdjęciami poprzez zamazywanie obrazu.
Zaniepokojonych kwestiami prywatności, uspokajamy – rozwiązanie opierałoby się na mechanizmach skanowania zdjęć, które już istnieją w naszych telefonach (póki co tych z systemem iOS), więc Meta nie będzie miała dostępu do analizowanych materiałów.
Na tropie sukcesu BeReal
Jedno jest pewne: każdy, kto odniesie sukces na technologicznej arenie social mediów, prędzej czy później może spodziewać się oddechu TikToka i Instagrama na plecach.
Nie inaczej jest z BeReal – nową aplikacją społecznościową, przedstawianą jako lustrzane odbicie Instagrama. Ale o tym za chwilę!
Na czym polega popularność BeReal?
Zamysł jest stosunkowo prosty i opiera się na autentyczności. Każdego dnia o losowej godzinie aplikacja daje nam 2 minuty na zrobienie podwójnego zdjęcia – jednocześnie fotografujemy swoją twarz oraz otoczenie. Nie ma tu miejsca na filtry i stylizowane kadry.
Aplikacja w sierpniu przekroczyła już 70 milionów aktywnych użytkowników (w ujęciu miesięcznym), nic więc dziwnego, że wzbudza zainteresowanie topowych firm.
Nie musieliśmy długo czekać na ich reakcję. Instagram testuje bowiem opcję IG Candid Challenges, gdzie użytkownik ma 2 minuty na wstawienie podwójnego zdjęcia, które trafi na jego instastories. Brzmi znajomo, prawda?
Sama funkcja zdjęć z podwójnym widokiem zawitała już do stories u wszystkich użytkowników, macie więc okazję pobawić się w BeRealowe kadry na własnych zasadach.
Oczywiście TikTok nie pozostaje dłużny i wprowadza opcję TikTok Now, którą od BeReal i Candid Challenges różni jedynie to, że prócz zdjęć, użytkownicy mogą dodawać także 10-sekundowe wideo, a na publikację mają 3 minuty.
Jak widać, giganci wypowiadają wojnę BeReal. Ale czy to wystarczy, by zatrzymać przy sobie spragnione autentyczności pokolenie Z?
Rozwój YouTube Shorts
Praktycy youtube’owej krótkiej formy na pewno ucieszą z tego newsa! W Shortsach nareszcie wprowadzono możliwość odpowiadania na komentarze użytkowników w formie filmiku. Wystarczy wybrać dany komentarz, by ten pojawił się w filmie jako naklejka.
Twitter i edycja postów
Twitter nie żartował, gdy 1 kwietnia poinformował świat o pracach nad funkcją edycji tweetów.
Obecnie, w ramach kolejnej fazy testów, wybrani subskrybenci Twitter Blue będą mogli edytować swoje wpisy przez 30 minut od momentu publikacji.
Oficjalnie wakacje! Jednak w SMN nie przewidujemy urlopu od nowości! W najnowszym wydaniu tradycyjnie króluje Instagram, ale znajdziecie tu również kilka słów o Twitterze i LinkedInie. To co? Zaczynamy!
Pin it up – czyli nowa funkcja na Instagramie
W tym miesiącu Instagram wprowadził kolejną nowość…
jest nią funkcja przypinania postów. Dzięki niej możemy przypiąć u góry swojego profilu do 3 wybranych postów, w tym także reelsy.
Zastosowań może być wiele – od wyeksponowania kadrów, z których jesteśmy wyjątkowo dumni, po skierowanie uwagi nowych odbiorców na istotne treści (co może być szczególnie przydatne dla kont edukacyjnych czy eksperckich).
Karuzela śmiechu na LinkedIn
Jak dotąd na Linkedinie mogliśmy m.in. polecać treści, uznawać je za wnikliwe albo okazywać ich autorom wsparcie. Jednak już wkrótce będziemy mogli się także… zaśmiać!
Platforma powoli wprowadza na salony nową reakcję: “funny”.
Póki co nie jest jeszcze dostępna globalnie, ale w Polsce już się pojawiła!
Dłuższe reelsy i więcej interakcji
Jak donosi Adam Mosseri, od teraz użytkownicy Instagrama mogą nagrywać reelsy trwające aż 90 sekund! Ten format nada się jednak najlepiej dla twórców, którzy angażujący storytelling mają w małym palcu.
Prócz tego nareszcie możemy cieszyć się interaktywnymi naklejkami, które dobrze znamy z insta stories. Teraz do rolek możemy dorzucić ankiety, quizy i emoji slidery.
A w ramach wisienki na torcie, Instagram zaserwował możliwość importowania na reelsów podkładów audio z własnej biblioteki.
Przejmij kontrolę nad swoim feedem
To nie koniec nowinek z IG! A w obrębie instagramowego feedu od dłuższego czasu dzieje się naprawdę sporo. Tym razem możemy zyskać większą kontrolę nad potencjalnie kontrowersyjnymi (drażliwymi dla nas) treściami z kont, których nie obserwujemy.
Instagram pozwoli nam dobrać odpowiednią widoczność materiałów wrażliwych spośród poniższych opcji:
Tę opcję znajdziecie w: Ustawienia → Konto → Kontrola Kontrowersyjnych treści
Rewolucja na Twitterze
To była kwestia czasu. Twitter nieoficjalnie testuje nowy format – Twitter Notes.
To alternatywa dla użytkowników, którzy na portalu lubią dzielić się dłuższymi przemyśleniami lub historiami, a do tej pory musieli je spisywać, tworząc długie, niekoniecznie czytelne wątki.
Twitter notes od tweetów będą się różnić jedynie liczbą znaków. Pozostałe funkcjonalności pozostają bez zmian: będzie je można udostępniać, wysyłać w wiadomościach prywatnych, lajkować i zapisywać.
Notatki w instapamiętniku
A jeśli mało Wam tematu notatek, to… być może wkrótce pojawią się one także na Instagramie! W sieci pojawiła się informacja o testach nowej funkcji Notes.
Według obecnie dostępnych informacji, instanotatki mielibyśmy dzielić wyłącznie z bliskimi znajomymi lub z osobami, z którymi obserwujemy się nawzajem.
Zobaczcie sami:
Chcecie dowiedzieć się, co słychać w wielkim świecie? W takim razie zapraszamy na przegląd najciekawszych newsów z naszej cyfrowej rzeczywistości. Czekają na was ciekawostki od Google, nowości z Twittera i, tradycyjnie już, słów kilka o Instagramie!
Coraz dłuższe reelsy
Czy jesteście gotowi na 90 sekund skupienia na instagramowej rolce? Według doniesień z Twittera, coraz więcej użytkowników IG otrzymuje możliwość tworzenia reelsów trwających 1,5 minuty.
Na ten moment funkcja jest w fazie testów, a Instagram nie deklaruje, że wprowadzi ją na stałe.
Zadbaj o prywatność z Google
Czy wiecie, że możecie żądać od Google usunięcia niektórych danych z wyników wyszukiwania? Choć ta możliwość istniała od lat, obecnie Google poszerza swój regulamin o nowe opcje.
Do tej pory można było wnioskować o usunięcie poufnych informacji, takich jak numery kart kredytowych czy zbiory danych zgromadzonych w wyniku doxingu.
Teraz do tego grona dołączają między innymi osobiste informacje kontaktowe, np. numer telefonu, adres e-mail lub adres zamieszkania, a także wszelkie dane stwarzające ryzyko kradzieży tożsamości, takie jak dane logowania. Oczywiście nie dotyczy to danych, które podlegają pod prawo dostępu do informacji publicznej.
Podglądanie na TikToku
Jak sprawdzić, kto widział wasze TikToki?
TikTok wciąż oficjalnie nie potwierdził, że ta funkcja stanie się oficjalnie stałą częścią aplikacji, natomiast coraz więcej osób widzi ją na swoich kontach.
Jeśli należycie do grona szczęśliwców, możecie podejrzeć, kto wyświetlał wasz profil w ciągu ostatnich 30 dni – jednak włączając tę funkcję, wyrażacie zgodę na to, by inni twórcy widzieli, że wyświetlaliście ich filmiki.
Google i drażliwe tematy
Google poszerza listę “sensitive ads” o nowe kategorie. Dzięki temu możemy ograniczyć widoczność reklam o następującej, potencjalnie drażliwej dla nas tematyce:
– ciąża i rodzicielstwo,
– odchudzanie,
– randki.
Jak to zrobić? Wystarczy wejść w ustawienia reklam (link tutaj – przy okazji możecie podejrzeć, według jakich kategorii Google personalizuje dla was reklamy) i w ustawieniach reklam kontrowersyjnych zaznaczyć “Wyświetlaj mniej” przy danej kategorii.
Choć według powyższej informacji ograniczenie reklam miałoby dotyczyć tylko YouTube’a, to jednak rzecznik Google potwierdził, że funkcja będzie obejmować całą sieć reklamową.
Twój prywatny krąg – nowość na Twitterze
Ćwierkający serwis udostępnia do testów nową funkcję – Twitter Circle.
Przypomina ona nieco “Bliskich znajomych” z IG Stories. Twitter pozwoli nam bowiem stworzyć listę wybranych odbiorców, do których będziemy mogli kierować prywatne tweety.
Jak widać w powyższym materiale, tweety dla wybrańców będą oznaczone specjalnym, zielonym alertem, a twórca będzie mógł dodać do swojej listy maksymalnie 150 użytkowników.
Pierwsze koty za płoty? Jakaś nowa twarz na zdjęciu? O co chodzi?
Ano właśnie! Uprzejmość wymaga, żeby się pokrótce przedstawić, więc jestem Paweł i jeszcze trochę i minie prawie pół roku mojej pracy w Social Media Now na stanowisku Social Media Specialist. Będę się tu czasem pojawiał – miło Was wszystkich poznać!
Dzisiaj naszą największą gwiazdą będzie Instagram, na którym ostatnimi czasy podziało się bardzo dużo. Zapraszam do lektury!
Pora na Rolki w Polsce!
Od paru tygodni, również i w Polsce możemy nagrywać Reels, czyli Rolki na Instagramie. Czym są Rolki? Tiktokami, tylko że na Instagramie. Są to krótkie filmiki (trwające od 15 do 60 sekund) w formacie pionowym, zazwyczaj urozmaicone muzyką lub efektami dźwiękowymi (o których za chwilę!) biblioteki aplikacji. Podobnie jak w przypadku TikToka, bibliotekę dźwięków można też uzupełniać o własne nagrania i tworzyć, mniej lub bardziej celowo, viralowe wyzwania i trendy. Całość można wzbogacić o dynamiczne efekty i przejścia, dzięki prostemu edytorowi wideo.
Powstałe Rolki mogą być publikowane zarówno na głównym feedzie profilu (który tak naprawdę nie jest głównym umiejscowieniem Rolek, ponieważ mają one trafiać do osób, które nie miały jeszcze styczności z naszym profilem), jak i w osobnej zakładce oznaczoną ikonką Reels.
Koniec swipe-up w zwykłych relacjach – czas na naklejki!
W końcu, by udostępniać linki w relacjach na FB, nie trzeba już należeć do elitarnego grona twórców posiadających powyżej 10 tysięcy obserwatorów.
Od teraz funkcja linkowania dostępna jest dla każdego, w najprostszej z możliwych na Instagramie formie – naklejki.
Podczas edycji możemy podać dokładny link, do którego naklejka ma kierować po dotknięciu. Wyświetlana jednak będzie jedynie nazwa domeny, więc warto to mieć na uwadze. Samą naklejkę można dosyć standardowo powiększać, pomniejszać, przemieszczać po ekranie oraz zmieniać jej kolory. Na jedną relację można wykorzystać jedną naklejkę z linkiem – to nie jest znacznik produktów dla sieci odzieżowych!
W ostatnich dniach funkcja została także uzupełniona o edycję tekstu wyświetlanego w miejsce linka.
Collabs, czyli posty współtworzone
Funkcja kolaboracji, to spełnienie marzeń marek współpracujących z inlfluencerami, a także i zgranych ze sobą twórców.
Pozwala na opublikowanie posta/rolki o identycznej treści na dwóch kontach twórców jednocześnie. Pojawi się ona wtedy w aktualnościach z oznaczeniem nazw obydwu kont.
Całość robi się w oknie dialogowym oznaczania osób w poście – pojawiła się tam opcja „oznacz współtwórcę”. Po kliknięciu, zostanie wysłane do tej osoby zaproszenie, które musi zaakceptować.
Mechanizm ten wydaje się być bardzo obiecujący we współpracach firm z influencerami, którzy zazwyczaj mają większe zasięgi i bardziej aktywnych odbiorców, niż marka. Polubienia i komentarze są wspólne, więc mogą dosyć pozytywnie wpłynąć na postrzeganie konta marki przez algorytmy. Do tego jeszcze zbiera nam się mocno rozszerzona grupa niestandardowych odbiorców – Aktywni ;). Ciekawostka na koniec – posty można normalnie promować. Dwie pieczenie na jednym ogniu!
Sprawdź: https://about.instagram.com/blog/announcements/expanding-sharing-links-in-stories-to-everyone
Twoja kolej! Czyli Instagramowy generator wirusowego zasięgu
Twoja kolej (lub w wersji zagranicznej – Add Yours), to nowa naklejka do stosowania w relacjach na Instagramie. Jest czymś w stylu rzucenia wyzwania do swoich odbiorców – po kliknięciu w naklejkę możemy na taką relację odpowiedzieć swoją, która trafi do puli wszystkich osób, które wzięły udział w zabawie.
Na ten moment ludzie się zwyczajnie funkcją bawią, poprzez naklejki typu „Pokaż swojego psa/kota/chomika”, „pokaż swój samochód” itp., jest to jednak opcja, która ma także spory potencjał w generowaniu społecznego dowodu słuszności, poprzez zbieranie zdjęć i filmików zadowolonych użytkowników naszego produktu.
YouTube pozbył się liczby negatywnych reakcji
Temat przejawiał się już wielokrotnie w ramach pomysłu, jednak klamka już ostatecznie zapadła – pod filmami, jako widzowie (bo dla twórców statystyki będą dalej dostępne) nie będziemy mogli już zobaczyć liczby łapek w dół.
Ogłoszenie to spotkało się z dosyć ostrą falą krytyki, a użytkownicy już złośliwie starają się obchodzić system – na przykład poprzez publikację komentarza, który inni mają polubić jako łapkę w dół. Co ciekawe, nie wszystkim twórcom się to również podoba i niektórzy, w ramach transparentności, podają liczbę łapek w dół ze swoich statystyk w podpiętym komentarzu.
Zarabianie na Instagramowych Live’ach – odznaki
Instagram idzie w treści wideo – Reelsy, wydłużone relacje. Nie mogło się więc obyć bez zmian w transmisjach na żywo.
Dla twórców w Stanach Zjednoczonych pojawiła się funkcja monetyzacji, która prawdopodobnie ma jeszcze bardziej zachęcić do tworzenia tego typu treści (w końcu rynek streamerów kwitnie w najlepsze na Twitchu, a Facebook Meta lubi przynosić do siebie sprawdzone rozwiązania).
Od teraz bardziej wierni fani będą mogli składać donate’y dla swoich ulubionych twórców podczas ich transmisji na żywo. Nie będzie to jednak jednostronna transakcja – w zamian za napiwek, będą otrzymywali odznaki. Obecnie możliwe wartości wpłat to 0,99$, 1,99$ i 4.99$.
Instagram creators – pogadanka o bezpieczeństwie
Na profilu Creators na Instagramie pojawił się krótki film przypominający o możliwościach zwiększenia bezpieczeństwa swojego konta przy pomocy uwierzytelniania wieloskładnikowego. Po raz kolejny wspominają także o tym, że Instagram nigdy nie będzie pisał do nas w wiadomościach prywatnych, a wszystkie podejrzane maile można dodatkowo zweryfikować poprzez sprawdzenie, czy są na liście „Wysłane przez Instagram” w zakładce „Bezpieczeństwo” naszego konta. Stay safe!
Reels ciąg dalszy – nowe funkcje głosowe
Niedawno pojawiła się opcja lektora, który czyta dodany do Rolki tekst oraz efekty modulacji głosu nagranego przez mikrofon.
Wróćmy jednak do Facebooka, bo ten odkupuje winy…
Wyłączając całkowicie funkcję rozpoznawania twarzy na zdjęciach, nawet u osób, które miały tę opcję ręcznie włączoną. Usunięta została cała baza danych łącznie z wzorami pozwalającymi rozpoznać danego użytkownika na zdjęciach, w relacjach oraz filmikach.
Funkcja ta także zostanie wyłączona w aspekcie Automatycznego Tekstu Alternatywnego, który kreowany jest jako opis zdjęcia dla osób niewidomych lub niedowidzących.
Nowe funkcje wspierające sprzedaż na Facebooku
Pojawi się opcja wyświetlania sklepu powiązanego z Fanpage także na połączonych z nim grupach, w dedykowanej temu zakładce. Oprócz tego, będzie można także przedstawić produkty polecane, a użytkownicy będą mogli prosić o rekomendacje.
W fazie testów są także nowe rozwiązania, które mają ułatwić Twórcom realizację sprzedażowych transmisji na żywo.
To wszystko, co mam dla Was na dzisiaj.
Jak widać, w zmianach przoduje Instagram, z którym naprawdę warto być na bieżąco, żeby nadążać za wszystkimi większymi i mniejszymi zmianami. Mam nadzieję, że mój debiut Wam się spodobał.
Widzimy się w przyszłym miesiącu!
Musimy to przyznać: najnowszy Tygodnik SMN został zdecydowanie zdominowany przez Facebooka i Instagrama. Mark Zuckerberg zasypał nas mnóstwem nowinek i ogłoszeń, których nie sposób przemilczeć. Ale bez obaw, jako wisienkę na torcie przygotowaliśmy również gorące newsy o Twitterze. Zapraszamy do lektury, będzie naprawdę ciekawie!
Facebook, metaverse i podbój Europy
Metaverse to słowo odmieniane w ostatnim tygodniu przez wszystkie przypadki. Wszystko dzięki Zuckerbergowi, który zapowiedział, że Facebook w ciągu najbliższych 5 lat planuje zatrudnienie 10 000 pracowników na terenie Europy (w tym także w Polsce), którzy zajmą się budową tego potężnego projektu. A o co tak właściwie w nim chodzi? Już wyjaśniamy!
Metawersum ma być czymś w rodzaju kolejnego, nowego wcielenia internetu. Wirtualnym światem, w który wejdziemy jako awatary i który zniesie barierę, jaką jest lokalizacja, umożliwiając wirtualny teleport w dowolne miejsce na ziemi. W wizjach roztaczanych przez Facebooka, metaverse pozwoli np. na spotykanie się i pracę zespołową w wirtualnych biurach, udział w eventach, zajęciach sportowych albo na wizytę u znajomego, który mieszka na drugim końcu świata.
Jak mówi Zuckerberg, w metaversie chodzi o obecność, poczucie wspólnoty, a pomóc ma w tym właśnie przeniesienie wirtualnego świata z 2D do 3D.
Brzmi jak sci-fi? Nic dziwnego, bo to właśnie tam pierwszy raz pojawiała się koncepcja metawerusum, która dziś jednak staje się coraz bardziej realna.
Facebook zmienia nazwę?
Skoro już o metawersie mowa, nie moglibyśmy pominąć informacji, która właśnie rozgrzała internet do czerwoności! Wszystko wskazuje na to, że 28 października Mark Zuckerberg ogłosi nową nazwę Facebooka. Nie chodzi jednak o nazwę serwisu społecznościowego, a całego przedsiębiorstwa.
Do tej pory pod parasolem Facebooka kryły się także: Instagram, WhatsApp, Oculus, Giphy i Mapillary. Internetowy gigant ewidentnie próbuje jednak zerwać z łatką speca od mediów społecznościowych, a zamiast tego podkreślić, że plany firmy sięgają o wiele dalej, a pod je jskrzydłami rozwijane będą projekty, usługi i narzędzia zdecydowanie wykraczające poza “społecznościówki”.
Kampanie Advantage+ i wycofany materiał dynamiczny w FB Ads
Jeśli działacie sprzedażowo w Facebook Ads, prawdopodobnie mieliście okazję zobaczyć najnowszą propozycję Facebooka: kampanie Advantage+ (lub Przewaga+).
Kampania ma się opierać na odgórnie narzuconej konfiguracji ustawień, która ma nam oszczędzić czas i teoretycznie przynieść “więcej konwersji w najlepszej cenie”.
Te ustawienia to:
- strategia składania ofert: najniższy koszt,
- automatyczne umiejscowienia,
- optymalizacja na konwersje,
- atrybucja: 7-dniowe kliknięcia lub 1-dniowe wyświetlenia,
- format: dynamiczny materiał reklamowy.
Ostatni punkt jest o tyle ciekawy, że w Menadżerze Reklam pojawiła sie informacja o wycofaniu materiału dynamicznego w dość ekspresowym tempie – ma to nastąpić już 23 października!
Podejrzewamy więc, że reklamy z materiałem dynamicznym będą od teraz zarezerwowane wyłącznie dla osób tworzących kampanie z wykorzystaniem opcji Advantage+.
Jeśli chcemy dokonać zmian w wyżej wymienionych automatycznych ustawieniach, zostaniemy po prostu przekierowani do tradycyjnego, ręcznego ustawiania kampanii z uwzględnieniem wszystkich 3 etapów: Kampania → Zestaw reklam → Reklama.
W Advantage+ ten dobrze nam znany trójpodział został scalony i zminimalizowany do jednej strony, która łączy w sobie elementy każdego etapu tworzenia kampanii.
Nowe formaty reklamowe na Twitterze
Twitter rozwija swój system reklamowy i właśnie wypuścił nowy format: “multi-destination carousel ads”. Do tej pory karuzele mogły kierować tylko do jednego miejsca docelowego, natomiast teraz każdy kafelek karuzeli może zawierać inne hiperłącze.
Ale to nie wszystko! W fazie testów jest kolejny format – reklamy w wątkach (konwersacjach). Reklama będzie pojawiać się po pierwszej, trzeciej lub ósmej odpowiedzi w wątku. Poniżej możecie obejrzeć video, które przedstawia ten format:
Instagram uprzedzi o awariach
Po ostatniej potężnej awarii ekosystemu Facebooka, Instagram testuje nową funkcję, która uspokoi użytkowników, informując o aktualnych problemach technicznych występujących w obrębie aplikacji.
Jak uniknąć blokady konta?
Instagram ma w planach wprowadzenie nowej zakładki, która ułatwi użytkownikom kontrolowanie ich profilu oraz statusu zgłoszeń. “Account status” ma być miejscem, w którym użytkownik sprawdzi decyzje Instagrama odnośnie zgłoszonych szkodliwych kont lub treści, a także sprawdzi szczegółowo komunikaty na temat naruszeń, których sam się dopuścił.
To wszystko na dziś, do zobaczenia wkrótce!
Wracamy z samymi gorącymi newsami! W tym tygodniu zachęcimy Was do dyskusji, czy prawo powinno bardziej ingerować w nasze reklamy. Jak uważacie: tak czy nie? Zapraszamy do lektury.
Zakaz retuszu w reklamach… w Norwegii
Parlament w Norwegii przegłosował ustawę, która zakazuje retuszu zdjęć przez influencerów i reklamodawców bez poinformowania o tym odbiorców. Według nowego prawa wszelkie zmiany mają zostać oznaczone – czy użyto filtrów, czy i jakie części twarzy, ciała zmieniano w Photoshopie.
Czy to dobry krok? Jak pokazują badania, retusz w reklamach negatywnie wpływa na naszą samoocenę i prowadzi do wielu groźnych zaburzeń psychicznych. Jednak jeśli już tak się stanie i takie przepisy wejdą w życie, to czy rzeczywiście będą odpowiednio respektowane. Być może reklamodawcy i tak znajdą sposoby na to, by je obejść.
Wprowadzenie podobnego prawa w Polsce mogłoby wzmocnić oddolne inicjatywy takie jak np. ruch body positive. W końcu wielu celebrytów i influencerów często pokazuje się na zdjęciach bez makijażu i retuszu. Dodatkowo sporo wiodących marek postawiło na naturalność. Mimo to największe konta na Instagramie to wciąż te, które pokazują idealne zdjęcia, w idealnych miejscach i sytuacjach. Być może nowe prawo wymusiłoby również zmianę w tym obszarze.
TikTok pozwoli twórcom zarabiać na prywatnych filmach
Ta opcja wydaje się bardzo ciekawa. Każdy z nas pewnie nie raz miał dylemat, jaki prezent zafundować bliskiej osobie z okazji np. urodzin i jednym z pomysłów mógł być film z pozdrowieniami od ulubionego influncera i celebryty.
TikTok pomoże spełnić nasze albo solenizanta marzenie poprzez udostępnienie jednej opcji. Oczywiście filmy prywatne możemy zamawiać także dla siebie, a to tylko od twórcy zależy, czy zechce je nagrać i za jaką kwotę (ma trzy dni na akceptację pomysłu i później tydzień na jego realizację). Pozostaje czekać, aż opcja trafi również na polski rynek.
Źródło
Nowa platforma dla podcasterów – Bulletin
Według zapewnień Facebooka Bulletin ma być miejscem, gdzie twórcy – podcasterzy i pisarze – będą mogli publikować swoje treści i stworzyć bazę subskrybentów. Co ciekawe, każdy profil ma wyglądać jak osobna strona internetowa, twórca będzie miał pełne prawa do swoich treści, a cała kwota z subskrypcji ma trafić bezpośrednio na jego konto. Na razie platforma jest testowana przez garstkę ochotników.
Facebook ma udostępnić możliwość komentowania Stories
Czy szykuje się rewolucja w użytkowaniu stories? Dotychczas mogliśmy reagować na nie emotkami oraz wysyłać wiadomości prywatne… a już niebawem może się okazać, że będziemy też mogli wysyłać komentarze publiczne, które pojawią się w relacji. Czy reklamodawcy zyskają kolejne narzędzie do angażowania swoich odbiorców? Przekonamy się już niebawem!
TikTok zwiększa długość filmów
Krótki, ale ważny news – TikTok zwiększa dozwoloną długość filmów z 1 na aż 3 minuty! Dzięki temu będziemy mogli po prostu pokazać więcej i dłużej. Uważam, że to dobry krok, bo są tematy, które po prostu nigdy nie zmieszczą się w minutowym filmie. Z drugiej strony i tak według badań rzadko kiedy oglądamy pełne materiały, a wizja dłuższego nagrania może sprawić, że materiał będzie mniej treściwy.
Clubhouse podjął współpracę z TED
O aplikacji Clubhouse pisaliśmy nie raz – choć jej pomysł jest bardzo ciekawy, to nadal nie odniosła dużego sukcesu. Mimo to jej twórcy walczą dalej i próbują przyciągnąć nowych użytkowników.
Od 12 lipca będziemy mogli posłuchać tam specjalnie dobranych materiałów opracowanych z platformą TED. Czy ten krok pomoże platformie się wybić? Pewnie wiele zależy od jakości materiałów, a także od tego, czy powstaną także dedykowane słuchaczom z innych krajów i nagrane w ich ojczystych językach.
Nowy format reklamowy na LinkedInie
Jeśli korzystacie z reklam na LinkedInie, to z pewnością ucieszy Was nowa opcja. Event Ads pomoże nam w reklamowaniu wydarzeń. Na Facebooku ta opcja jest bardzo często wykorzystywana, a jak będzie na LinkedInie? Na pewno nie będzie tak popularna choćby z tego powodu, że będzie dostępna tylko dla oficjalnego partnera LinkedIna (https://www.linkedin.com/company/httpool)
Facebook testuje reklamy w wirtualnej rzeczywistości
Użytkownicy gogli Oculusa mogą niebawem w użytkowanych aplikacjach i grach zobaczyć reklamy. Warto wiedzieć, że Facebook przejął Oculusa w 2014 roku i od tego czasu wymógł na ich użytkownikach logowanie do swojej platformy, co spotkało się z niemałą krytyką. Póki co jednak reklamy są w fazie testów i nie wiemy, jak będą dokładnie wyglądać
Dzisiejszy Tygodnik poświęcony będzie głównie nowym funkcjom i narzędziom, które mają pomóc w walce z hejtem i sprawić, abyśmy w mediach społecznościowych mogli się czuć nie tylko bezpiecznie, ale także miło i komfortowo.
Instagram pozwoli dodać zaimki płciowe do profilu
Dotychczas część użytkowników takie zaimki dodawała po prostu w opisie profilu. Teraz nie będzie takiej konieczności. Opcja ma zostać wprowadzana po najnowszej aktualizacji. O tym, jak to ustawić pokazuje w najnowszym filmie:
Jak widać, zaimki mogą być widoczne tylko dla followersów. Zmiana ta usprawni komunikację, ale na pewno też jest elementem wsparcia dla społeczności LGBT.
TikTok edukuje, jak tworzyć angażujące filmy
Choć TikTok robi się coraz bardziej popularny, to jednak firmy nadal rzadko wybierają go do promocji swoich produktów czy usług. Zapewne część z nich po prostu nie wie, jak stworzyć odpowiednie wideo do TikToka. Dlatego wszelkie wskazówki i tutoriale są na wagę złota. Ostatnio TikTok przygotował specjalny poradnik. Co możemy się z niego dowiedzieć?
- materiały muszą być łatwe do zrozumienia dla odbiorcy,
- warto używać formatu wertykalnego, nie horyzontalnego
- ważne jest odpowiednie oświetlenie
- warto pamiętać o dodawaniu napisów
- dobrze korzystać ze specjalnych efektów
Choć porady nie są zbyt odkrywcze, to w poradniku znajdują się też ciekawe tutoriale, w których krok po kroku tłumaczone są odpowiednie efekty. Myślę, że choćby z tego powodu początkujące osoby powinny do niego zajrzeć.
TikTok walczy z nienawistnymi komentarzami
TikTok uruchomił nowe narzędzie dla twórców, która ma ograniczyć niechciane komentarze. Będziemy mogli usuwać wiele komentarzy jednocześnie oraz zgłaszać je za potencjalne naruszenie zasad TikToka. Konta, z których pochodzą negatywne komentarze mają zostać masowo blokowane.
„Użytkownicy wkładają ogrom wysiłku w tworzenie treści na TikToku. Zdajemy sobie sprawę, jak zniechęcające może być otrzymywanie niemiłych komentarzy od innych użytkowników. Mamy nadzieję, że wprowadzone narzędzie pomoże twórcom poczuć się bardziej komfortowo i bezpiecznie” – skomentował Joshua Goodman, Director of Product, Trust and Safety w TikTok.
Jeśli chcemy skorzystać z nowej funkcji i zarządzać reakcjami, musimy długo przytrzymać komentarz lub dotknąć ikony ołówka w lewym górnym rogu. W oknie z opcjami można wybrać do 100 komentarzy lub kont, które mamy prawo zgłosić lub usunąć.
Wprowadzenie tej opcji ma pomóc w stworzeniu przyjaznej i wspierającej społeczności. Od niedawna twórcy mogą filtrować komentarze pod filmami tak, aby na górze wyświetlały się tylko wybrane.
TikTok rozwija też narzędzie do walki z przemocą. Z początkiem miesiąca w Centrum Bezpieczeństwa uruchomiono nowy przewodnik dotyczący przeciwdziałania zastraszaniu, skierowany do użytkowników TikToka.
Facebook pozwoli osadzać filmy i ustawiać ich czas początkowy
Facebook umożliwi nam osadzanie filmów wraz ze wskazaniem momentu, od którego chcemy, aby zaczęło się odtwarzanie. O tym, jak ta zmiana miałaby wyglądać poinformował Valon Kerolli na Twitterze:
W czym ta wydawać by się mogło mała, nieistotna zmiana może nam pomóc? Otóż często chcemy podzielić się jakąś jedną sceną z dłuższego filmu i teraz zamiast pisać w treści posta, gdzie się znajduje możemy po prostu w ustawieniach zaznaczyć odpowiedni czas.
Funkcja ta z powodzeniem działa na YouTubie i jest często wykorzystywana przez marki, które np. mogą pochwalić się, w którym miejscu w filmie użyty był ich produkt przez influencera.
Instagram testuje zakładkę Audio
Instagram znowu klonuje TikToka – zamierza wprowadzić zakładkę Audio. Ta ma się pojawić w karcie Eksporuj. Będziemy mogli wpisać nazwę utworu i wyszukać go w zasobach. Następnie uzyskamy możliwość zapisania go albo użycia w swoim poście. Co ważne, będziemy mogli również podejrzeć inne klipy wykorzystujące ten sam dźwięk.
Moim zdaniem brzmi całkiem ciekawie, natomiast na pewno w Polsce chwilę na tę opcję zaczekamy.
Źródło
Nowe formaty reklamowe na Twitterze
Twitter testuje nowe formaty reklamowe w ramach Fleets (odpowiednik stories na Instagramie).
Jak widać, reklamy przypominają kreacje z Instagrama czy TikToka i będą wyświetlane pomiędzy relacjami osób, które obserwujemy na Twitterze. Co ciekawe, to pierwsza próba pełnoekranowej reklamy na Twitterze.