Kolejny tydzień, kolejne zmiany! W najnowszym wydaniu Tygodnika SMN przeczytacie tradycyjnie o kilku nowościach ze świata social mediów. W tym o pogoni Instagrama za TikTokiem, a także dowiecie się więcej o możliwościach wsparcia ulubionych twórców i influencerów.
Suba daj influencerowi…
…sakiewką potrząśnij, czyli Instagram rozpoczyna testy usługi subskrypcyjnej! To nowa forma monetyzacji treści, która, jak mówi Adam Mosseri, ma zagwarantować twórcom bardziej przewidywalny przychód, niezależny od warunkowanych przez algorytmy zasięgów.
Prócz tego twórcy docelowo mają też zyskać możliwość zarządzania bazą subskrybentów, co umożliwiłoby im wykorzystywanie tych danych również poza aplikacją IG.
Jakie korzyści uzyska subskrybent?
- Subscribers Stories – dostęp do ekskluzywnych instastories, skierowanych wyłącznie do osób, które wspierają influencera.
- Subscribers Lives – czyli zamknięte „lajwy”. Dla subskrybentów to doskonała okazja, by w węższym gronie uzyskać odpowiedzi na swoje pytania, a dla twórcy kolejne narzędzie do budowania zaangażowania i przywiązania widza do siebie.
- Subscribers Badge – specjalna, fioletowa odznaka z białą koroną, którą otrzyma każdy stały subskrybent. Znaczek będzie wyświetlany obok nazwy użytkownika, więc twórca w łatwy sposób dostrzeże swoich największych fanów w DM-ach czy komentarzach.
Na ten moment test prowadzony jest w Stanach Zjednoczonych we współpracy z wybranymi influencerami, np. @jordanchiles lub @bunnymichael.
Ceny subskrypcji wahają się od 0,99$ do 99,99$ miesięcznie, a Instagram nie będzie pobierał prowizji od tych kwot przynajmniej do 2023 r.
Subskrypcje również na TikToku
Tak, dobrze czytacie. Wyścig trwa, dlatego TikTok klika dni temu wstępnie poinformował, że planuje wprowadzenie modelu subskrypcyjnego na swojej platformie. Na ten moment nie są znane praktycznie żadne szczegóły, ale przedstawiciel TikToka twierdzi, że firma już od jakiegoś czasu prowadzi testy dotyczące tego typu usługi.
Możliwość edycji gridu na Instagramie
To nie koniec nowości w tej aplikacji! Najświeższe doniesienia z IG dotyczą siatki postów na profilu. Instagram testuje możliwość swobodnego zarządzania kolejnością zdjęć i video, dzięki której twórcy będą mogli np. przesunąć na górę swoje starsze posty lub zwyczajnie poprawić kompozycję gridu.
Wielka Brytania w walce z retuszem
Rząd Wielkiej Brytanii rozpoczął dyskusję nad projektem ustawy (Digitally Altered Body Image Bill), zgodnie z którą reklamodawcy i influencerzy mieliby zamieszczać ostrzeżenia przy zdjęciach przedstawiających wyretuszowane twarze i sylwetki.
Źródłem tego pomysłu jest coraz gorsza kondycja psychiczna nastolatków. W okresie od kwietnia do października 2021 w Wielkiej Brytanii odnotowano aż 41-procentowy wzrost (w stosunku do analogicznego okresu w 2020) liczby hospitalizacji wśród osób poniżej 17 roku życia, spowodowanych zaburzeniami odżywiania.
Instagram testuje wertykalną nawigację w Stories
Instagram z dnia na dzień coraz bardziej upodabnia się do TikToka. Tak może być również w kwestii przeglądania Stories, które do tej pory przewijaliśmy w poziomie. Jak donosi Matt Navarra, użytkownicy w niektórych krajach (np. Turcji i Brazylii) mają okazję testować opcję pionowego scrollowania. Poszczególne klatki stories danego użytkownika w dalszym ciągu przeskakują w pozycji horyzontalnej, natomiast przejście do następnego użytkownika wygląda tak, jak na Tik Toku.
W tym tygodniu pojawiło się sporo nowości w komunikacji między użytkownikami na Instagramie oraz Twitterze. Nie zabrakło również dwóch nowości technologicznych, które mogą skłonić do ciekawych refleksji. Zapraszam do lektury!
Nowości na Instagramie z Messengera
Szef Instagrama na swoim profilu zaserwował informacje o kolejnych nowych funkcjach w aplikacji. Tym razem w warsztacie wylądował czat, który zyskał elementy dobrze już znane i powszechnie wykorzystywane na co dzień przez użytkowników Messengera:
– odpowiadanie na konkretne wiadomości (w końcu!)
– niestandardowe reakcje emoji na wiadomości
– animowane odpowiedzi (takie jak gratulacje, tęsknię itp.)
– ankiety na czacie grupowym
Zmiany te zdają się być ukłonem w stronę Gen-Z, które jednak więcej czasu spędza na Instagramie, niż Facebooku – wygodniejsza metoda komunikacji może utrzymać ich w tym medium na dłużej, a w połączeniu z Reelsami, utrzymać poza TikTokiem.
Meta przygląda się awatarom AI
Jak donosi Meta for Business, na platformach przynależnych do firmy funkcjonuje już ponad 200 VI, z czego 30 z nich działa na Instagramie ze znaczkiem weryfikacji. Co oznacza ten tajemniczy skrót? Virtual Influencers, czyli po prostu wirtualni influencerzy – w pełni wygenerowani komputerowo.
Rozwiązanie to pozwala na kreowanie treści niezależnie od miejsca i pory dnia, ponieważ całą scenerię da się wygenerować. Chcecie przykłady? Zobaczcie sami na Instagramie konta takie jak @shudu.gram, czy też @lilmiquela.
Nieco mniej dosadnym, ale również budzącym wątpliwości rozwiązaniem, są awatary Synthesia.
Są to wirtualne awatary stworzone z realnych zdjęć, które dzięki wsparciu AI potrafią mówić z realistyczną mimiką twarzy, korzystając jednocześnie z syntezatora mowy. Powszechniej ta technologia znana jest pod zwrotem „deep fake”, ponieważ z podobnych rozwiązań można też korzystać, generując czyjąś twarz na aktorze. Zobaczcie sami – trzeba się naprawdę przyjrzeć, żeby się zorientować!
Z jednej strony technologia daje ogromne możliwości w tworzeniu nowych materiałów reklamowych np. nagrywanie spotu ze znaną osobą bez jej udziału, a jedynie poprzez użyczenie twarzy i próbki głosu.
Z drugiej niesie ona za sobą też ogromne zagrożenia – wraz z popularyzacją, a przede wszystkim rosnącą łatwością zastosowania takiej technologii może dojść do wielu jej nadużyć do celów politycznych, ośmieszania innych, czy korzystania z autorytetów do propagowania nieprawdy. Fake news wejdą na wyższy poziom i weryfikacja wiedzy będzie bardziej wymagająca.
Meta zdaje sobie sprawę z tych szans i zagrożeń i zapowiada, że pracuje już ze swoimi partnerami w kierunku stworzenia jasnych zasad etycznych dotyczących wirtualnych influencerów, awatarów czy też złożonych deep fake.
Instagram testuje polubienia w relacjach
Na niektórych kontach w statystykach relacji pojawiła się informacja, że będą do nich zbierane polubienia, analogicznie do postów. Może być to lepsze rozwiązanie do sprawdzania angażowania swoich odbiorców, niż obecne reakcje emoji, które wysyłane są w formie wiadomości prywatnej (i też odpowiednio mniej osób z tego powodu z nich korzysta).
Co ciekawe, statystyka ta będzie widoczna jedynie dla twórcy, więc działania te są spójne z możliwością wyłączenia licznika polubieni pod postami.
Tweet Take – odpowiedź wideo na Tweeta
Na urządzeniach mobilnych z systemem operacyjnym iOS testowana jest nowa funkcja Twittera. Dzięki niej można w łatwy sposób zacytować całego Tweeta i nagrać do niego krótki film lub zdjęcie z reakcją. Wygląda to bardzo podobnie do przyklejania komentarza na TikToku oraz, od niedawna, na Instagramie.
Twitter pokaże Twojego NFT
Temat NFT staje się nie ucichać I zdobywa coraz większą popularność w sieci. Na tyle dużą, że interesują się nią już nawet większe media społecznościowe. Przed szereg wyszedł Twitter, który wraz z nową funkcją wprowadził możliwość zaprezentowania dowodu nabycia cyfrowego obrazka bezpośrednio na profilu użytkownika.
Po wejściu na zdjęcie profilowe można łatwo sprawdzić adres danego NFT w blockchainie. Ma to na celu zarówno edukacje społeczności w zakresie tej technologii, jak i też po prostu umożliwienie wyróżnienia się w bardziej wiarygodny sposób (ponieważ pojawiają się osoby, który screenshotują popularne grafiki NFT i publikują u siebie, podszywając się pod posiadaczy).
Tyle ode mnie na dziś. W przyszłym tygodniu widzicie się z Martą, a ze mną za dwa. Do zobaczenia!
Facebook upraszcza Adsy
Z pewną dozą nadziei, ale i niepewności spoglądamy na najnowsze doniesienia Mety dotyczące zmian w systemie reklamowym Facebooka. Liczba dotychczasowych celów reklamowych ma zostać zredukowana z 11 do 6, a system ma się opierać na modelu ODAX, czyli Outcome-driven Ad Experiences.
Reklamodawcy będą mieli do wyboru następujące cele (rezultaty biznesowe):
- Świadomość;
- Ruch;
- Aktywność;
- Kontakty;
- Promocja aplikacji;
- Sprzedaż.
Według Mety system stał się zbyt skomplikowany i nieintuicyjny, dlatego zapowiadane zmiany mają sprawić, ze Adsy będą bardziej logiczne, proste i przyjazne nawet dla mniej doświadczonych reklamodawców.
Repostowanie na TikToku
Według ostatnich doniesień z Twittera, TikTok udostępnił do testów funkcję repostowania filmów. Niektórzy użytkownicy w opcjach udostępniania widzą nowy przycisk, dzięki któremu mogą opublikować wideo na swoim profilu i dodać do niego autorski komentarz.
Na ten moment wciąż nie wiemy, czy funkcja wejdzie na stałe do aplikacji.
Instagram w 2022 roku
Adam Mosseri, szef Instagrama, ogłosił plany dotyczące rozwoju aplikacji w nadchodzących miesiącach!
Po pierwsze, zmienią się możliwości przeglądania instagramowego feedu! Dostaniemy do dyspozycji 3 warianty:
- Home – czyli dotychczasowy widok aktualności, w którym to algorytm dobiera treści na podstawie naszych zachowań w aplikacji;
- Favorites – tak prawdopodobnie będzie nazywał się feed, w którym zobaczymy posty wybranych twórców lub znajomych, których nie chcemy przegapić;
- Following – to powrót do korzeni, czyli chronologiczny feed z treściami od osób, które obserwujemy.
Po drugie, reels! Tak jak zapowiadaliśmy, Instagram skupi się jeszcze mocniej na rozwijaniu możliwości tworzenia wideo na platformie, a ruchome obrazki zdecydowanie zdominują nasze feedy. Prócz tego Mosseri zapowiada, że twórcy zyskają nowe możliwości monetyzacji treści.
I po trzecie: komunikacja. Szef IG w swoim nagraniu wspomina, że wiadomości tekstowe to obecnie najważniejsza z form komunikacji w internecie i zamierza ten fakt wykorzystać na platformie. Nie zdradził jednak, czego konkretnie mamy się w tym zakresie spodziewać.
TikTok wychodzi na miasto
TikTok nawiązał współpracę z dystrybutorem treści wideo Atmosphere. Oznacza to, że wkrótce tiktokowe virale mogą zacząć pojawiać się na ekranach multimedialnych w siłowniach czy restauracjach fast food!
Trendujące filmy mają być dostosowywane przez firmę do wyświetlania na większych ekranach, łącznie z ingerencją w… ścieżkę dźwiękową! Edycja ma jednak sprzyjać zachowaniu oryginalnego klimatu filmiku.
Czy quizy na IG zniknęły bezpowrotnie?
Otóż nie do końca! W ostatnim czasie użytkownicy stories bezskutecznie poszukiwali tej opcji wśród naklejek. Rzeczywiście, quizy zniknęły, ale jest jeden trik, który niektórym osobom pozwala skorzystać z naklejki.
Wystarczy otworzyć menu z naklejkami na stories, a następnie kliknąć pasek wyszukiwania nad nimi. Nie musicie nic wpisywać, po samym kliknięciu quiz powinien pojawić się automatycznie na liście.
Niestety nie możemy zagwarantować, że rozwiązanie sprawdzi się u każdego, ale warto próbować!